czwartek, 22 sierpnia 2013

Urodzinowo!

"Dziś są moje urodziny....", jak w słynnej piosence. Tak, tak, dzisiaj moje urodziny i z tej okazji dostałam dzis bardzo niespodziewany i ciekawy prezent od mamy, a mianowicie:
sześć pysznych czekolad. Pięć z okazji każdej przeżytej pięciolatki i jedna na pomyślnie rozpoczynające się pięć lat :)
No tak, po takiej wyżerce trzeba będzie więcej się poruszać, bo kiepsko wróżą te słodkości na ciało. Nadzieja w umyśle, że wytworzy się więcej endorfin, ponieważ jakoś niestety z powodu urodzin, jak zawsze "z okazji" takiej okazji, mam kiepski humor i sama nie wiem dlaczego. Jakoś tak podświadomie. Może ktoś zna przyczyny takiego złego stanu ducha, że w dniu urodzin wszystko wydaje się brzydkie, człowiek źle się ze sobą czuje, a oczy ciągle zwilżone są od łez??
Może jutro będzie lepiej...

2 komentarze:

  1. Wszystkiego najlepszego życzę na pociechę:) na poprawę stanu ducha. W urodziny zwykle czuję się podobnie, a moje już były więcej razy:)
    Jutro z pewnością będzie lepiej. Mnie na drugi dzień przechodzi.
    Ps. Ja bym te czekolady jadła 3 albo 4 lata:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko ślicznie Ci dziękuję za życzenia!! "Miło" słyszeć, że nie tylko ja mam taki stan w takie dni. A co do czekolad to też pewnie będą leżakowały, bo ja lubię, ale jem baaaaardzo wolno słodycze ;P

      Usuń