Oj narobiło się świątecznie wszędzie dookoła. Jak już Mikołajki, to większość ruszyła galopem
z dekoracjami i gadżetami bożonarodzeniowymi. A więc niech i tak będzie i u mnie.
Ja startuję z moimi glinianymi "ulepkami" - będą na prezenty jak znalazł. "Ukleiłam" cztery renifero-łosie (nadal nie mogę dojść do tego, czy to bardziej renifery, czy łosie, po nosach może i renifery ;))
i dwa kocurki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz